Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 12:07, 23 Lut 2009 Temat postu: Oscary 2009 i Złote Maliny |
|
|
Każdego roku przed galą Oscarów rozdawane są Złote Maliny, czyli nagrody za najgorsze dokonania filmowe ubiegłego roku ^^ 29. edycja musiała być naprawdę pasjonująca. Super zwycięzcą została oczywiście Paris Hilton, którą obdarowano aż trzema nagrodami.
Pełna lista "zwycięzców":
Najgorszy Film - "The Love Guru"
Najgorszy Aktor - Mike Myers
Najgorsza Aktorka - Paris Hilton
Najgorszy Aktor Drugoplanowy - Pierce Brosnan
Najgorsza Aktorka Drugoplanowa - Paris Hilton
Najgorsza Ekranowa Para - Paris Hilton i Christine Lakin lub Joel David Moore
Najgorszy Prequel, Remake, Podróbka lub Sequel - "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki"
Najgorszy Reżyser - Uwe Boll
Najgorszy Scenariusz - Mike Myers i Graham Gordy
Najgorszy Całokształt Kariery - Uwe Boll, czyli niemiecka odpowiedź na Ed Wooda
Na Gali Oscarów 2009 królował "Slumdog. Milioner z ulicy", który zgarnął aż osiem statuetek, w tym za najlepszy film.
Danny Boyle, twórca kultowego "Trainspotting" <3 zdobył nagrodę dla najlepszego reżysera.
"Ciekawy przypadek Benjamina Buttona" z trzynastu nominacji zdobył zaledwie trzy.
Statuetka za najlepszą rolę męską zdobył Sean Penn, za pierwszego, otwarcie przyznającego się do homoseksualizmu polityka.
Najlepszą aktorką okazała się Kate Winslet, za rolę w filmie "Lektor" (pokonała nawet Angelinę Jolie). To historia romansu nastolatka ze starszą od niego kobietą, byłą strażniczką w obozie koncentracyjnym.
Za drugoplanową rolę kobiecą Oscara dostała Penelope Cruz za "Vicky Cristina Barcelona"
Oscara otrzymał także zmarły rok temu Heath Ledger za rolę Jokera w "Dark Knight".
I nareszcie to, co interesowało mnie najbardziej: najlepszym filmem zagranicznym okazał się japoński "Departures". Opowieść o człowieku, który dostał pracę w firmie zajmującej się kremacją zwłok.
Jedynym polskim akcentem, a przy okazji jednym z zabawniejszych momentów był występ Janusza Kamińskiego w krótkim filmiku, gdzie operator "zszedł z ekranu" i rozsiadł się na kanapie ze swoimi statuetkami pomiędzy Sethem Rogenem a Jamesem Franco.
Galę prowadził Hugh Jackman, którego występ nie wypalił tak błyskotliwie jak się spodziewano.
Chciałabym wyrazić swoje zdanie, ale za bardzo nie mogę [tak to jest jak się nie ogląda nowych produkcji XD]. Ale muszę się przyznać, że kiedy dowiedziałam się o statuetce dla Heatha, to prawię się popłakałam T_T
Hm... Zastanawiam się co kierowało ich, kiedy na prezentera wybrali Jackmana...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Damage dnia Pon 12:13, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|