Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drocell's lady~
Anorektyczny pułkownik
Dołączył: 10 Lip 2009
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Falklandy
|
Wysłany: Czw 19:18, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
*Tymczasem u Ichiraku*
-Ja chcę sake! Ja chcę sake!- darła się Drocell's lady z wielkim transparentem, na którym wymalowała koślawą czarkę z sake.
Nagle dziewoja usłyszała coraz głośniejszy krzyk.
-Aaaaahhh!!! Holy shit, uuunn!!!
Drcellówna zdziwiona zaprzestała strajkować i spojrzała w niebo.W chwilę później z duuuużej wysokości zleciał na nią nie kto inny, tylko...Deidara!!
-Awww...moja głowa...
-O...sorry, un...chyba jeszcze muszę popracować nad lataniem do góry nogami...
-Marionetka mi z twoich przeprosin! <zerk> Prawą dłoń żeś mi urwał!! Jak ja będę żyć bez prawej dłoni?!
-Too...to może Sasori master marionetka ci fixnie to, un?
-Na twój koszt, oczywiście...i żądam darmowego sake!
-Może być tanie wino, un?
-Nie, sake ma być, bo pójdę po Irukę! ><
-Dobra, un
-I przestań unować.
I se poszli do pozostałych Akatsukowiczów...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Drocell's lady~ dnia Czw 19:21, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
wuwusiek
Rasowe seme
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 3984
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Mistrzów. Bełchatów
|
Wysłany: Sob 18:18, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-A no trzeba, trzeba... a teraz wracam do mojego gabinetu. *mruknęła i poszła. Po chwili znalazła się już w swoim gabinecie. Tam powędrowała do małego składziku, w którym miała różne zwoje. Poszukała jednego. Na szczęście znalazła. Z nim wróciła do gabinetu i usiadła przy biurku* -No to zobaczmy... na czym polegała ta technika... *powiedziała sama do siebie i zaczęła dokładnie czytać zwój*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Sob 19:11, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Hija rozejrzał się po gabinecie dokładnie.
- Więc, Miharu, co masz nam do powiedzenia w tej sprawie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 19:38, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
*spojrzała na chłopaka, który uparcie milczał* Jeśli nam nie powiesz, prawdopodobnie nie uda nam się go z tego wyciągnąć. Będzie musiał zostać ukarany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Nie 9:51, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Damage wynajmie cię to mycia okien w swoim... zaraz, przecież ona nie ma gabinetu. xD Ale i tak musisz nam powiedzieć. xd...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 14:28, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Mój gabinet... T_T *z oczu Damage słynęła jedna, samotna łza (XDD)* Gadaj, kurduplu... *spojrzała groźnie na Miharu* Koniec proszenia.
- Ja... *odezwał się szeptem* Zapytałem Yoite o jego przeszłość... O to, jak zaczął używać Kiry i... Jego rodzinę... A on... On...
- Oszalałeś?! *krzyknęła kobieta, potrząsając Miharu* Co cię napadło?
- Po prostu... Chciałem wiedzieć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Nie 14:39, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Stało się - stwierdził niezwykle chłodno - Czasu nie cofniesz. Powinieneś wiedzieć, że poruszanie takich tematów to nie najlepszy pomysł. W każdym razie nie w jego przypadku.
- Ale... on...
- Wiem, że czasami ludzi kusi, żeby zadać jakieś pytanie. Ale wspomnienia to rzecz, która może przerodzić się w furię. Mógł zabić cię w pół sekundy. Dobrze, że jeszcze żyjesz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 14:45, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Farciarz... *Damage westchnela i zajrzala do sali* Chyba nie powinienes sie z nim widziec tak od razu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Pią 20:48, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- No więc teraz musimy jak najszybciej... opanować, że tak to ujmę, sytuację, zanim zaczną go szukać jeszcze jakieś inne tajne organizacje, o których nie mam pojęcia. -.-
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirume
Komórka filozoficzna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 3171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Taka wieś, co się Wodzisław zwie^^.
|
Wysłany: Pią 21:08, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
*Mirume wchodzi do środka.*
- Co tu się dzieje, że tak się zapytam?^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Sob 12:00, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Przesłuchujemy Miharu. Znaczy, Damage wrzeszczy, a ja staram się być uprzejmy, wiem, że to dziwne, ale to nie moja wina, że ona spała na tym debilnym kursie! ><
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirume
Komórka filozoficzna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 3171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Taka wieś, co się Wodzisław zwie^^.
|
Wysłany: Sob 14:05, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Jakoś trudno mi uwierzyć, że ty jesteś miły... Pewnie później będzie trzeba iść z nim do psychologa... - stwierdza. - A w jakiej sprawie go przesłuchujecie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Sob 18:54, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- W sprawie Yoite. Wiesz, jakbyś nie zauważyła, to nasza wioska to w jakichś 40% kupa gruzu. - Uśmiecha się wrednie - No i zniszczyli gabinet Hokage. xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirume
Komórka filozoficzna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 3171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Taka wieś, co się Wodzisław zwie^^.
|
Wysłany: Pon 12:46, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
*Rozgląda się wokół*
- Och, rzeczywiście - mówi. - Zajmowanie się dzieckiem zajmuje sporo mojego czasu i nie zwracam już takiej uwagi na drobiazgi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Pon 12:49, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
(Mirume, jesteśmy w szpitalu, a nie w gabinecie. xD. Mówię przecież, że gabinet kaput xD).
- Twoje dziecko już chyba jest całkiem dorosłe, co nie? Ile to już?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirume
Komórka filozoficzna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 3171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Taka wieś, co się Wodzisław zwie^^.
|
Wysłany: Pon 13:04, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Bardzo =.=. Ma dopiero pięć lat!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Wto 16:43, 01 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
- Puść mnie! *krzyknął Miharu, kiedy Damage złapała go za kołnierz i odwróciła się w stronę Mirume i Hijamate.*
- Moim skromnym zdaniem pięć lat to już wystarczający wiek, aby podejmować decyzje XDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Foxy
Wyśmiany przez naród
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 4353
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu ^^
|
Wysłany: Śro 20:25, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Miharu-kun, wydaje mi się, że lepiej by było jakbyś się uspokoił i przemyślał wszystko na trzeźwo. *buja się na krześle* Pięć lat? Hm... Tak, Aki chyba już sam może podejmować decyzje xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Honou~~
NaruSasu Donator
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 4071
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z drzewa
|
Wysłany: Śro 20:29, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
*Wbija Honou*
- Joł, co robita? Bo u mnie nudy =_= *rozgląda się po wszystkich* no nie, bibe beze mnie robicie? Czuje się dotknięta ;__; *siada w rogu i tnie się nogą od stołu wyciągniętą z damagowej kieszeni*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Foxy
Wyśmiany przez naród
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 4353
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu ^^
|
Wysłany: Śro 20:31, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Jeej, biba w szpitalu! Czemu ja nic o tym nie wiem? Mimo, że tu siedzę od dobrych paru godzin? XD Wiecie co, robić imprę koło nosa i nie zaprosić....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|