hitokage
Rozpustna samogłoska
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z TONT
|
Wysłany: Nie 22:48, 02 Maj 2010 Temat postu: Naruto Shippuuden Movie III + some spoilers for 4th one |
|
|
Lubię angielskie tytuły.
So, ja już po trzeciej kinówce. Jak było?
Kolejny phail ze strony fabuły, za to wielki pokłon w stronę Pierrota. To znaczy, takie w pół zgięcie, bo samo-wydłużające się ręce Kakashi'ego i Naruto to raczej OH SHI-.
Liczyłam na dużo Kaszalota, dostałam jakiegoś obandażowanego psychopatę, wojną miedzy Piaskiem, a Ogniem i rozchwianego emocjonalnie Shikamaru. Jak zwykle Typer Pr0 Gość z Ultra Mocą atakuje Konohę i NIKT ANI NIC PRÓCZ NARUTO GO NIE POKONA. Anyway, wszystko byłoby git i majonezik, gdyby nie wlekąca się akcja, która swoją drogą polegała na podążaniu za opętanym Hatake.
Scena z umierającym Hiroko (Haroko? Huroko? jeden chu-) wzruszająca jak najbardziej. Walka Gaary z Naruto zrobiona wręcz w sposób epicki. Reszta walk - poziom przeciętny, no i ostatni atak Naruto... z tego co pamiętam, mógł mu urwać rękę, dlatego zabroniono mu używać tej techniki, a tu proszę, doskonale opanował trzymanie "rąk przy sobie" SRSLY. Akurat na ten film nie czekałam tak niecierpliwie jak na Kizunę to i nie dostałam ataku wścieklizny, jednak kolejny raz twórcy anime Naruto pokazali, jak na zasranych, żądnych krwi Narutardach można zbić niezłą kasę, pokazując im gówno wymieszane z sokiem porzeczkowym, z palemką rzecz jasna.
Innymi słowy - fabuła ssie.
Plusy oczywiście były, a jak. Sai i jego nowa książka traktująca o życiu seksualnym kobiet, no i scena epilogu. WTF KakaNaru, zagięło mnie to. Biedny Naruto, wystraszył się i uciekł do Disneylandu (tam, gdzie ponoć zwiał i Sasuke). Dopadły mnie łzywoczach, a tu taki numer. To, że Kakashi preferuje blondynów wiemy od czasu, gdy go "pochwalił" (fani Naruto, konkurs - o co kaman?) , teraz dodatkowo mamy stuprocentową pewność.
WOHOHO~~
Nie polecam, mnie się już w połowie odechciało oglądać.
CO DO FILMU SHIPPUUDENA NUMER CZTERY:
Napaliłam się na Tatuś & Synek jak na Więzi i przysięgam, jeżeli moje oczekiwania skończą się po raz kolejny na próbie rozbicia ekranu monitora pilnikiem, jadę do Japonii znaleźć tych idiotów, którzy wymyślają filmy Naruto. BEZ KITOSA. Przecież taki reunion Naruto z Minato to będzie największy Epic Win na świecie. Jeszcze ten trailer: [link widoczny dla zalogowanych] no ja to mam dreszczyk, jeszcze ta muzyka, którą pragnę posiąść. WANNA SE THUT MOVIE NAO NAO NAO! Animacja zapowiada się zajewpidubiscie~~
Cóż, czekam na odczucia innych tardów mojego pokroju~~ I na temat filmu numer trzy, który ssał, choć nie tak bardzo jak Kizuna i na temat filmu numer cztery, który jeżeli zassie, to skończy marnie.
Każda informacja na temat OST'a z czwórki mile widziana.
A dla wytrwałych: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|