|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hitokage
Rozpustna samogłoska
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z TONT
|
Wysłany: Pią 13:18, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Bez sensu czy nie, mnie irytuje. Jak cała Konoha, Team 7 i wszyscy po jasnej stronie mocy. Są nudni.
Na przykład taki Itaś - był ciekawy, miał tak rozlazłą historię i poszarpaną psychę, że aż miło się czytało. A teraz co nas czeka? Pewnie Kakashi vs Sasuke vs Naruto vs Madara vs Sakura vs Karin, wszyscy są tacy jak Naruto i jest kól i dżezi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mirume
Komórka filozoficzna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 3171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Taka wieś, co się Wodzisław zwie^^.
|
Wysłany: Pią 13:39, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A mnie w przeciwieństwie do was podoba się aktualny rozwój akcji.
Choć pomijam akcję z Sakurą... Sasuke zwariował do reszty i nikt mi nie wmówi, że tak nie jest. Zaczął się nawet śmiać... Kakashi by mógł trochę dłużej powalczyć. I nie sądzę, by miał teraz umrzeć, po co robiliby z niego hokage? Mam nadzieję, że tak będzie, bo to jedna z mych ulubionych postaci.
Tak samo Sasuke teraz nie zginie. Jest w kiepskiej formie, ledwie widzi, ma mało chakry. Nie sądzę, by teraz doszło do jakiejkolwiek walki, bo Naruto, który jest praktycznie w pełni sił za szybko by z nim wygrał. Jeżeli kiedykolwiek będą ze sobą walczyć (a pewnie tak) to obaj będą w formie. Teraz sobie pogadają, może ewentualnie będzie jakieś króciutkie starcie, ale nic więcej.
A, i mnie wcale nie przeszkadza uratowanie Sakury, bo dzięki niej mamy tą ostatnią stronę i dwa dolne kadry :D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hitokage
Rozpustna samogłoska
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z TONT
|
Wysłany: Pią 13:51, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No tak, racja, zapomniałam, że Kishi mówił, ze ich walka będzie ostatnią w serii, eh. No ale do starcia dojdzie na pewno, BELIEVE IT!!!
Cóż, zrobili z niego Hokage, ale to nie znaczy, że nie może dojść do tragedii, prawda? (: Kiszka ma chyba problemy z zabijaniem "dobrych" postaci, w dodatku zostawia najnudniejszych, likwidując najlepszych.
No, zwariował, jest bardziej irytujący niż zazwyczaj. A ostatnie kadry mogłyby by być i bez jej ratowania. BÓ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirume
Komórka filozoficzna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 3171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Taka wieś, co się Wodzisław zwie^^.
|
Wysłany: Pią 14:17, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A to, że przecież nie zrobiliby z niego kage tylko po to, by wyryć w skale jego podobiznę :D. Bo przecież jako hokage jeszcze nic nie zrobił.
To, że walka między Naruto, a Sasuke będzie jedną z ostatnich można było się domyślić od dawna :P. I pewnie ten pierwszy wygra, a przy okazji nawróci tego drugiego. Choć przypuszczam, że Sasuke nie dożyje końca mangi.
I dlatego nie chcę, by uśmiercił Kakshiego. Wystarczy mi, że pozbył się Itachiego i Jiraiyi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hitokage
Rozpustna samogłoska
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z TONT
|
Wysłany: Sob 15:51, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jezusmarijahulioiglesjasfernando zaczyna się "jesteś taki jak ja" po raz ENTY. Pewnie razem z fankami SasuNaru powinnam kwiczeć z radości na słowa Naruto, ale to było obrzydliwe. Nudne, głupie, dziecinne, bezsensowne. Powinien mu obić ryj, a nie wyznawać niewiadomo co.
No i Sakura i Karin dalej żyją. I KAKASHI ŻYJE, co mnie wkurza.
Fajnie by było, jakby Naruto nagle zmienił zdanie i rozjebczył Kaszalota, no i Sakurę : D
A teraz Pan Co Ma W Sobie Lisa i Pan Który Myśli Że Jest Czarnym Charakterem zrobią sobie kuku przy akompaniamencie jęczenia Sakury i wzdrygów Kaszalocika.
Innymi słowy - czapter średni, gdyby nie Sakura byłby nawet DOBRY :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Mini Ninja
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 19:33, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Miałam nadzieję, że Sas oślepnie przez swój sharingan.
Kurna, niech mu się teraz przynajmniej jakieś zakażenie wda, bo mam go serdecznie dość.
Tsuncia się obudziła. Tego można się było spodziewać, ale jakoś mi to nie przeszkadza, ja tam ją lubię, o.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hitokage
Rozpustna samogłoska
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z TONT
|
Wysłany: Pią 17:48, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja lubie jej cycki!
Sasuke zginie od nadmiaru decybeli, gdy Sakura podczas jego walki z Naruto zacznie krzyczec "STOOOOP IIIIIT" jak w tym czapterze, gdzie sie kolega Naruto i kolega Sasuke naparzali na dachu szpitala. SRSLY.
Czapter nudny jak flaki z olejem. Fajnie by jednakowoz bylo, gdyby pieczec tatusia rozprula Naruto brzusio, a z niego wyszedlby Kyuubi i rozjebczynsil Konohe (: SuUiT ;***
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
katsu
Pluszowy pociąg
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: B-B
|
Wysłany: Sob 17:52, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No, ale teraz ta cała "stara" historia KOnohy, narodziny Naruto i opowieść Kshiny jest już dużo ciekawsza. Chociaż ja też widząc to jesteśmy tacy sami, miałam ochotę to wyłączyć i już nigdy więcej nie czytać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hitokage
Rozpustna samogłoska
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z TONT
|
Wysłany: Sob 22:42, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ciekaw... co?
Historia Konohy jest tak ciekawa, jak archiwum na demotach. SRSLY. Jeszcze jeden czapter z Kushina, a sie do tego Kishimoto przejde.
Fajnie, bylo romantycznie, Naruto nie pij przed dwudziestka (WTF?! ja pije od czwartej podstawowki), cos o kobitach (glupoty jakies, srsly Kushina, twoj syn to urodzony gej), jakies pierd*lenie o szopenie i granie mi na nerwach. HOW COOTE NEE~~?
Mam nadzieje, ze cos sie teraz zacznie. ZE TA MANGA BEDZIE CIEKAWA JAK KIEDYS, gdy Maly-Emo-Saskie-Koon mieszkal jeszcze w Konoha i byl Super Ultra Pr0 kozakiem z osiedla.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|