Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:35, 18 Kwi 2008 Temat postu: Filmy |
|
|
Jakie japońskie filmy lubicie? Chcecie wypowiedzieć się o swoich faworytach? Polecić dobre filmy z kraju kwitnącej wiśni? Proszę bardzo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 8:26, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Umm.... ORESAMA!
Kocham too *__*
Szczerze mówiąc nie wiem co oni tam gadają le ogólnie wiem o co chodzi xD
Moon Child.
Nie oglądałam.
Ale podobno jest genialne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 18:22, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Podobne japońskie wersje horrorów (np. Ring, Ring 2, Oko, itp.) są o wiele lepsze od ich amerykańskich wersji... Niektórzy mówią, że te amerykańskie to przy japońskich gnioty straszne... xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Śro 13:40, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
I mają rację. Japończycy robią lepsze horrory na konsolę i na komputer i filmy też im lepsze wychodzą. A polskie horrory. Zostawię to bez komentarza...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 18:53, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
A ja kce zobaczyć "Shinobi". Widziałam w videotece, ale akurat karty nie miałam, a gÓpi facet nie chciał mi dać na legitymacje ==
O, i Kill Bill vol 1 widziałam. I nawet kawałek anime w nim było xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Sob 19:44, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No. Nawet mi się podobało to anime. ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
wuwusiek
Rasowe seme
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 3984
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Mistrzów. Bełchatów
|
Wysłany: Sob 22:18, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Kill Bill oglądałam dwie części. I było anime... i fajny kawałek xD
Bardzo podobał mi się film... tak ogółem rzecz biorąc. Mimo, iż krew wyglądała dość.. sztucznie ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 13:46, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Co tam, że krew sztucznie wyglądała. Były katany~~ *_________*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Nie 13:54, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ta babka nieźle dawała. ^^'' Ciekawe, czy to dubler, czy naprawdę musiała się tyle uczyć tego wszystkiego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 13:56, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że się uczyła xD Przecież to sama przyjemność tak wywijać mieczem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kawaii
Zardzewiały nocnik
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 2624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Madziolandu
|
Wysłany: Pią 22:19, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że przyjemność, można sobie co-najwyżej przez przypadek rękę uciąć albo rzucić w reżysera. A tak wracając do głównego tematu i poprzedniej wypowiedzi użytkownika, którego z nami już nie ma, to szczerze chciałabym polecić wszystkim fanom Miyaviego Oresamę, płakałam na tym chyba ze 3 razy (taa... płacz miarą wartości filmu, nie?). Poza tym moja znajomość japońskiego kina jest bardzo znikoma, a szkoda, bo naprawdę chciałabym pogłębić wiedzę w tym kierunku, więc odświeżam temat, może ktoś oglądał coś ciekawego i poleci? ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
katsu
Pluszowy pociąg
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: B-B
|
Wysłany: Pią 22:25, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Mi wstyd się przyznać podoba sie Battle Royal. Dużo śmierć, zabijanie i krwi, ale i tka mi sie podobało. Chciałabym obejrzeć 2 część, ale za cholerę ją znaleźć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
schovit
Mini Ninja
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: murderland
|
Wysłany: Pią 22:58, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja oglądnęłam " All about Lily Chou Chou ". Piękny film produkcji japońskiej. Serio, nie żałuję że go oglądnęłam.
I niezapomniane " Requiem for a dream " . Nieco 'psycholski', pozostawiający po sobie gulę w gardle. To było dla mnie niemalże jak chorobliwa.. fascynacja?
I aby nie było.. totalna dupa i trzy metry mułu : "Istota" którą miałam (nie)przyjemność oglądać w kinie. Beznadziejne, aż się cieszę że miałam w zanadrzu darmowy bilet - bo szczerze żałowałabym kasy na taki chłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|