|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Pią 17:31, 14 Mar 2008 Temat postu: Yaoi w Bleachu. |
|
|
Ten temat ma za zadanie przechowywać wasze pomysły, z których będzie wynikało, jakie pary waszym zdaniem miałby największą szansę zaistnieć w anime. (oczywiście związki homoseksualne, bo z tego, co widzę po nagłówku 'shonen' to raczej nie chodzi o coś innnego)
Ichigo & Ishida
Takie burzliwe, niepodobne i odmienne od siebie charaktery, mimo to, że są chorobliwie inne miałby szansę, bo mimo tego, że się nie lubili na początku, z biegiem czasu stali się przyjaciółmi. Tak, ta para zdecydowanie by tutaj pasowała najbardziej.
Byakuya i Renji
Nie chodzi tutaj o żadne perwersyjne stosunki pomiędzy nimi. Po prostu mam wrażenie, że gdyby kapitan nie był takim ponurakiem i zaprzyjaźniłby się troszeczkę/bardziej z czerwonowłosym mogłoby z tego wyjść coś naprawdę ciekawego, pomijając wszystkie napotkane po drodze ciała stałe, który miały temu coś innego do powiedzenia. Jakiś sprzeciw temu związkowi. Nie, przecież to takie piękne. *_*
Renji x Ichigo
Nie chodzi tutaj bynajmniej o zdradę, która miałaby zaistnieć w wyniku tego związku, względem wyżej wymienionej pary. Oni też ładnie do siebie pasują, bo mają podobne charaktery, tak samo zwariowane i tak samo, w przeszłości byli nie brani za nic wartościowego przez nikogo, taki bezużyteczny i inny śmieć. Renji, bo był sierotą, a Ichigo, przez jego orangowe włosy. Może to brzmi idiotycznie. Przepraszam, jeśli tak.
Tak sobie pomyślałem. Teraz WY.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 16:23, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
O nie. Błagam, tylko nie Ichigo z Ishidą! T.T
IchigoxByakuya albo IchigoxRenji! ^^
btw. Byakuya nie jest ponurakiem ;p i chyba najbardziej pasuje do Ichigo.
Taki ogień i lód. *buja w obłokach* ^_^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Nie 16:41, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A no, nie pomyślałem. ^^ Faktycznie. =^^=
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 16:50, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Uzupełniają się nawzajem... *dalej fantazjuje*
A Ishida pasuje do... Chada! xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Nie 17:11, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Pod jakim względem się uzupełniają? Słodko-kwaśnym?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 18:06, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Może być i słodko-kwaśny, ne? Sam mówiłeś, że wszystko się liczy ^^
Lena... Świetny pomysł z Byakuyą (cód miód i orzeszki *______________________*) i Ichigo (mrrrrrauuu...). Kolejny pomysł na kolejne wspaniałe opowiadanie ^^
Hmm... Może... Kapitan Ukitake i Kapitan Byakuya? Też by mogło być... Nie wiem czemu, ale podoba mi się ich widok razem ^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Damage dnia Pon 9:07, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Pon 18:48, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
On jest słodki, a on kwaśny. Faktycznie, przeuroczo. Naprawdę, nie kłamię. Ale myślę, że Ishida jest najlepszy, bo widziałem parę komiksów z nimi. [nie wiem, jak to się po japońsku mówi, to nie mówię, nie?]
Doujinshi, drogi Hijamate ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 18:53, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Napewno się nie nabijasz *patrzy podejrzanie*. Byakusia to sama bym zjadła ^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Damage dnia Pon 9:07, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Pon 20:31, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
W sosie pomidorowym, czy bez? Ja polecam w polewie cytrynowej z odrobiną czosnku i z liściem laurowym, przy lampce wina.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 17:24, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wina mi jeszcze pić nie wolno >.< . Do Byakuycia wystarczy sos pomidorowy, a itak będzie smakować wybornie :D W końcu, w jego żyłach, płynie szlachetna krew :P
A co powiecie na UraharaxIchigo?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Damage dnia Nie 10:31, 22 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 13:27, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Hijamate napisał: | oczywiście związki homoseksualne, bo z tego, co widzę po nagłówku 'shonen' to raczej nie chodzi o coś innnego) |
Shonen to mangi i anime dla chłopców (dużo walk, mechy i silni bohaterowie). Shonen-ai to jest delikatniejsza odmiana yaoi.
A co do tematu:
Renji x Ichigo - Podobne charaktery.Obdarzeni dużym temperamentem. Obaj po przejściach. Ten się czubi kto się lubi ;) Na pewno ich związek nie byłby nudny.
Byakuya i Renji - przeciwieństwa się przyciągają. Panowie świetnie uzupełnialiby się na wzajem. No i ten słynny zakazany owoc przełożony/podwładny. Dodaje troszkę smaczku. Ciekawi jak poradziliby sobie z podwójnym problemem jakim byłoby ujawnienie wszystkim, że są ze sobą (bądźmy szczerzy tylko w doujinshi - to są te 'komiksy' fanowskie, nikt nie maiłby nic przeciw ich związkowi) i tym, że są na dodatek w sytuacji przełożony/podwładny.
Zastanawiam się, czy chcesz mnie zastąpić.
@EDIT:Hijamate.
Czy wy nawet cytować nie umiecie? 0.0
Edit by Damage
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 11:35, 17 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No to teraz ja, wierna fanka Wybielacza.
Byakuya x Renji – uwielbienie przeze mnie tej pary jest wynikiem chorej imprezy, po której czytałam jakieś fanficki na odstresowanie i pół nocy oglądałam „Bleacha”. Doszłam wtedy do wniosku, że z nich dwóch byłaby całkiem niezła parka… Tak jak w większości pairngów, oboje są swoimi przeciwieństwami (zazwyczaj dobiera się osoby różniące się, zauważyliście?). Podoba mi się sposób, w jaki Byakuya traktuje Renjiego (wystarczy uważnie przypatrzeć się ich walce). Ponad to, jeden z nich jest niższy rangą. Urocze.
Ichigo x Renji – według mnie jest to jeden z najbardziej komicznych, a zarazem zabójczo cudownych pairngów. Pewnie nigdy nie wpadłabym na pomysł, bo połączyć tych dwóch, gdyby nie świetna scena w sześćdziesiątym którymś odcinku, kiedy oboje stali na korytarzu, a Ichigo wyskoczył do swojego towarzysza z tekstem „Zdejmuj je”, po czym zagroził mu, że jak on sam tego nie zrobi, pomoże mu, i przewrócił go na ziemię. Wtedy wszyscy wyszli z klasy, zobaczyć, co oni wyprawiają, a jedna z dziewcząt skomentowała to „Zakazana miłość! Jakie to cudowne!”. (Wszyscy z Was pewnie pamiętają tę scenę.) Myślałam, że uduszę się przy tym ze śmiechu. Dodatkowo oboje są do siebie bardzo podobni, przez co często dochodzi miedzy nimi do sprzeczek, a ja uwielbiam tego typu pary. Bo osoby do siebie podobne prawie nigdy nie potrafią się dogadać, szczególnie w miłości. A mnie takie kłótnie podniecają na swój dziwny sposób.
Kyoraku x Ukitake – zwyczajnie mi się podobają. Oboje spokojni i pokojowo nastawieni, trudno wyprowadzić ich z równowagi. Do tego prezentują się świetnie obok siebie, kiedy walczą. Spędzają ze sobą także dużo czasu. O czymś to świadczy, prawda?
Ulquiorra x Grimmjow – byliby mega-sekswoną parą. @__@ *niekontrolowany ślinotok* Już dobrze, uspokoiłam się, włączam tryb czuwania. Pierwszy – niezdolny do egzaltowanych uczuć, drugi – impulsywny i nerwowy. Ich relacje w mandze raczej trudno określić jakimikolwiek relacjami (prócz obustronnej niechęci, ewentualnie nienawiści), ale to właśnie czyni ich cudownymi. Mogłoby być naprawdę ciekawie. Taka zawiść podszyta dosadniejszym uczuciem, miłością.
Ichimaru x Aizen – tutaj sytuacja jest chyba jasna . W Hueco Mundo musi im się przecież nieźle nudzić. I znowu podwładny (Gin) i przełożony (Aizen), a przynajmniej tak ich możemy zaszufladkować.
Ewentualnie widziałabym jeszcze dwa pairingi, chociaż mało realne, więc nawet nie ma co się nad nimi za bardzo rozwodzić – Ichigo x Grimmjow oraz Ichigo x Hollow Ichigo.
Wiem, że to temat o yaoi, ale przy okazji wspomnę o yuri. :3
Yoruichi x Soifon – przeboskie yuri. Soifon jest w pełni oddana swojej pani i zrobiłaby dla niej wszystko; gdy ukazane są jej wspomnienia, opowiada o tym, że kochała „księżniczkę”. W jednym z endingów, gdy leżą dwie na trawie, niemal się przytulają. <3 I jak tu ich obu nie lubić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 18:40, 09 Lip 2008 Temat postu: Yaoi w Bleachu |
|
|
Zapomnieliście o parze Yumichika x Ikkaku. ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
radeon
Rozpustna samogłoska
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów, a jak!
|
Wysłany: Pon 18:39, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że nikt nie wpadł by łączyć z kimś Ken-chana<3, bo bym tego nie zdzierżył!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez radeon dnia Pon 18:39, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirume
Komórka filozoficzna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 3171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Taka wieś, co się Wodzisław zwie^^.
|
Wysłany: Pon 18:45, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nie mów tego głośno^^. Bo nie wiadomo co jutro przeczytasz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Wto 16:11, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wydaje mi się, żeby można było połączyć z kimś Kenpachiego XD Ale spotkałam się niedawno z artem KenpachixGin XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radeon
Rozpustna samogłoska
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów, a jak!
|
Wysłany: Wto 17:32, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
a fuj fuj :(:(:(
Post zawiera zbyt krótką treść. Regulamin, punkt 11. /Damage
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Wto 18:11, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
W tej sytuacji się z tobą zgodzę, Radeon. Kenpachi nie pasuje do żadnego faceta o_o
Btw, zaczynam lubić GinxToushiro <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirume
Komórka filozoficzna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 3171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Taka wieś, co się Wodzisław zwie^^.
|
Wysłany: Sob 10:21, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jak się pokombinuje to się i Ken-chanowi kogoś odpowiedniego znajdzie xD. Może z Byakuya? Taki piękny i bestia xD. Albo Ichi molestowany przez Ken-chana, fajna parodia by wyszła^^.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 11:03, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No nie wiem... Ichigo i Ken-chan moim zdaniem do siebie nie pasują. Nie podobają mi się razem, jako kochankowie. Wyobrażam ich sobie tylko w ciekawych scenach walki <3
Z Byakuyą a kysz! Biedny Kuczikuś ;_;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|